Artykuł
Raport: Trendy Technologiczne 2021
Trendy technologiczne 2021 | Polska | luty 2021
Dwunasty raport Deloitte pt. „Trendy technologiczne 2021” opisuje trendy, które w najbliższych 18-24 miesiącach mogą spowodować rewolucję w firmach.
Oglądasz stronę archiwalną, zobacz aktualny Raport: Trendy Technologiczne 2024
Tegoroczny raport poświęcony jest zagadnieniom nierozłączności strategii biznesowej i technologii, sposobom wykorzystania innowacyjnych analiz przez szefów pionów IT, strategii rewitalizacji podstawowej infrastruktury w oparciu o platformy sieciowe oraz śmiałym, nowym rozwiązaniom, umożliwiającym optymalizację procesów rozwoju i przetwarzania danych w celu optymalizacji działania algorytmów uczenia maszynowego. Omawiane tematy obejmują również nową rolę łańcucha dostaw, jako nośnika wartości, cyberrewolucję spowodowaną brakiem zaufania oraz szybkie zacieranie granic między światem realnym a wirtualnym. W raporcie przedstawiamy również prognozy dotyczące przyszłości pracy oraz nowe narzędzia, których zastosowanie ma zapewnić różnorodność, równe traktowanie i zapobiegać wykluczeniu.
Raport: Trendy Technologiczne 2021
Dokument dostępny w języku angielskim.
Zarejestruj się by pobrać PDFCo decydowało o wyborze tegorocznych trendów?
• informacje zwrotne, uzyskane od kierownictwa firm, które obsługujemy, dotyczące bieżących i przyszłych priorytetów;• prognozy i analizy, sporządzone przez badaczy nauki i przemysłu;
• mapy drogowe i priorytety inwestycyjne wiodących startupów, funduszy venture capital i dostawców technologii.
Zapisz się na cykl webinarów Trendy Technologiczne 2021:
Poznaj TRENDY TECHNOLOGICZNE 2021
Przeprojektowana strategia
Dzisiejsza technologia jest dla jednych źródłem nowych form przewagi konkurencyjnej, dla innych zaś zagrożeniem bytu i możliwości dalszego działania. W efekcie różnica między biznesową strategią przedsiębiorstwa a strategią technologiczną zaciera się - muszą współistnieć i współdziałać. Obecnie wytrawni stratedzy korporacyjni analizują nie tylko bieżące możliwości technologiczne firmy oraz uwarunkowania konkurencyjne, ale także znacznie szerszy zakres wykorzystania technologii w przyszłości w celu zwiększenia możliwości działania i prawdopodobieństwa odniesienia sukcesu. Złożony charakter czynników wywołujących niepewność oraz ogrom dostępnych możliwości przekracza jednak możliwości analityczne ludzkiego mózgu. Dlatego właśnie stratedzy korzystają z zaawansowanych platform, wyposażonych w najnowsze narzędzia analityczne, zautomatyzowane procesy i sztuczną inteligencję. Rozwiązania te wykorzystuje się do ciągłej identyfikacji wewnętrznych i zewnętrznych czynników strategicznych, przy podejmowaniu decyzji o charakterze strategicznym oraz monitoringu wyników. W efekcie proces opracowywania strategii zmienia się z powolnego i nieciągłego w ciągły i dynamiczny, co ułatwia autorom strategii przyjęcie szerszej perspektywy i twórcze traktowanie szerokiej gamy możliwości, jakie niesie przyszłość.
Wielka odnowa starego systemu
Modernizacja systemów korowych i migracja do chmury ułatwia pełne wykorzystanie potencjału cyfrowego przedsiębiorstwa. Do niedawna oznaczała również istotny wydatek w budżecie, który dana firma przeznaczała na transformację cyfrową. Dla wielu z nich koszt migracji do chmury czy innych strategii modernizacji systemów stanowił poważną barierę. Wygląda jednak na to, że wkrótce sytuacja ulegnie zmianie. Daje się bowiem zauważyć rosnący trend związany z wykorzystaniem mądrze skonstruowanych umów outsourcingowych dla potrzeb modyfikacji tradycyjnego uzasadnienia biznesowego takiej modernizacji. Niektóre firmy analizują możliwości przełączenia podstawowej infrastruktury na platformy oferujące coraz większe możliwości, w tym opcje niskokodowe. Wiele firm już realizuje strategie typu „najpierw platforma” od eliminacji długu technicznego w systemach ERP i migracji funkcji o mniejszym znaczeniu na inne platformy. W warunkach działania, które od lat charakteryzuje niepewność, takie innowacyjne metody, umożliwiające generowanie dodatkowej wartości z systemów zastanych, mogą stać się standardowym elementem planu działania każdego szefa pionu IT.
Dostawy: od łańcucha do sieci
Tegoroczne zakłócenia procesu realizacji dostaw dowiodły, że w wielu przypadkach odporność łańcuchów dostaw pozostawia wiele do życzenia i że wymagają one niezwłocznej transformacji cyfrowej. W miarę normowania się sytuacji coraz więcej firm optymalizuje swoje łańcuchy dostaw - systemy i procesy, zwiększając ich elastyczność, odporność i responsywność. Po pierwsze - szukają sposobów przekształcenia centrum kosztów łańcucha dostaw w centrum generowania wartości ukierunkowanej na klienta. Po drugie, wirtualizują duże zbiory danych, dzięki czemu są one łatwiej dostępne i można je wykorzystać w każdym punkcie stale rosnących sieci dostaw. Dodatkowo te najbardziej przewidujące korzystają z narzędzi automatyzacji procesów, urządzeń ubieralnych (inaczej wearables) i kobotów, czyli robotów współpracujących, celem zwiększenia bezpieczeństwa ludzi obsługujących łańcuch dostaw. Przekształcenie tradycyjnych łańcuchów dostaw w odporne, klientocentryczne sieci wymaga czasu. W większości przypadków proces ten, o kluczowym znaczeniu dla firmy, nigdy się nie skończy. Tego rodzaju przełomowa zmiana, spowodowana pandemią, może stać się nowym standardem działania. Jeżeli więc w przyszłości znów wystąpi zdarzenie o porównywalnej skali i znaczeniu, członkowie zarządu odpowiedzialni za łańcuch dostaw i technologię nie będą mogli usprawiedliwiać się, że nie byli w stanie go przewidzieć.
MLOps: Skalowanie sztucznej inteligencji
Ponieważ uczenie maszynowe i sztuczna inteligencja są coraz istotniejsze z punktu widzenia wyników przedsiębiorstwa, rośnie świadomość, że nadszedł czas, by w procesie wprowadzania nowych rozwiązań do masowej produkcji zastąpić osobiste poświęcenie planowaniem w oparciu o technologię. Skomplikowane modele maszynowego uczenia się ułatwiają sprawne wykrywanie wzorców, anomalii, prognozowanie i podejmowanie decyzji, a także prowadzenie pogłębionych analiz. Problem polega na tym, że w wielu firmach niesprawny, powolny proces opracowywania i wdrażania nowych rozwiązań uniemożliwia eksperymentowanie i utrudnia współpracę zespołów produktowych z działem IT i naukowcami. W miarę dojrzewania rozwiązań opartych o sztuczną inteligencję i uczenie maszynowe firmy będą w stanie przezwyciężyć te ograniczenia dzięki inżynierii i dyscyplinie operacyjnej i sprawnie dostosować skalę wykorzystania sztucznej inteligencji do swoich potrzeb związanych z transformacją działalności. Aby stosowane rozwiązania mogły zapewnić przedsiębiorstwu szersze korzyści, konieczne jest przejście z etapu eksperymentowania do etapu automatycznych analiz przemysłowych. Tu przydatne mogą okazać się rozwiązania typu MLOps, znane również jako ML CI/CD, ModelOps i ML DevOps. Zastosowanie narzędzi i metodologii DevOps dla potrzeb B+R i produkcji umożliwi zwiększenie skali i zastosowania uczenia maszynowego w dziedzinie utrzymania i produkcji.
Rewolucja w danych: nowy wsad do maszyny
Ponieważ uczenie maszynowe umożliwia całkowitą zmianę sposobu działania przedsiębiorstwa i podejmowania decyzji, coraz więcej pionierów korzystających ze sztucznej inteligencji uświadamia sobie, że zastana infrastruktura i modele danych, przystosowane do typowo ludzkiego sposobu decydowania, mogą okazać się kulą u nogi w przypadku nowych technologii, nastawionych na podejmowanie decyzji przez maszyny. Wobec tego zmieniają sposoby zbierania, przechowywania i przetwarzania danych. Trend ten nasila się i obejmuje zastosowanie nowych technologii i metod, na przykład zaawansowanych narzędzi do gromadzenia i strukturyzowania danych, analityki umożliwiającej identyfikację powiązań losowo wybranych informacji oraz nową generację magazynów danych w chmurze, wspierających złożone procesy modelowania. Równoczesne wykorzystanie wszystkich tych rozwiązań może ułatwić wykorzystanie dużej liczby danych jako podstawy nowego systemu, w którym maszyny będą nie tylko wspierać człowieka w procesie podejmowania decyzji, ale również wyręczać go w podejmowaniu decyzji przekraczających jego możliwości.
Nigdy nie ufaj nikomu, czyli zero trust
Sprytnie prowadzone cyberataki sprawiły, że tradycyjne podejście do cyberbezpieczeństwa zdezaktualizowało się. Koncepcja braku zaufania oparta jest o założenie, że żadne urządzenie, sieć ani użytkownik nie ma statusu zaufanego, nawet wewnątrz przedsiębiorstwa. W tego rodzaju architekturze każde żądanie dostępu podlega weryfikacji we wszystkich dostępnych punktach odniesienia, obejmujących m.in. tożsamość użytkownika, urządzenie, lokalizację i inne zmienne. Dane, aplikacje, obciążenie i inne zasoby traktowane są jak oddzielne komórki, które mogą zastopować próbę włamania, zatem podstawą prawa dostępu jest zasada udzielania jak najmniejszych przywilejów. Narzędzia automatyzacji i rozwiązania techniczne, niezbędne do skutecznego wdrożenia architektury zabezpieczeń opartej o zasadę braku zaufania umożliwiają wzmocnienie systemu bezpieczeństwa, uproszczenie zarządzania nim, podniesienie poziomu obsługi użytkownika końcowego i wykorzystanie nowoczesnych środowisk sieciowych dla potrzeb przedsiębiorstwa. Wdrożenie takiej architektury wymaga jednak znacznego wysiłku, w tym rozwiązania podstawowych problemów z zakresu cyberbezpieczeństwa, automatyzacji procesów wykonywanych ręcznie, a także zaplanowania fundamentalnych zmian systemu bezpieczeństwa firmy, stosowanych rozwiązań technologicznych oraz procedur wykonywanych przez pracowników.
Restart modelu pracy
W miarę kontynuacji największego światowego eksperymentu w formie nieplanowanej pracy zdalnej wielu szefów firm zadaje sobie pytania, na które na razie nikt nie zna odpowiedzi: Czy praca zdalna będzie powszechnie stosowanym rozwiązaniem również po zakończeniu pandemii? Czy tego typu rozwiązanie da się utrzymać na dłuższą metę? Jak wpłynie to na wydajność i samopoczucie pracowników? Czy brak bezpośredniego kontaktu między członkami zespołu może negatywnie wpłynąć na innowacyjność? Jaką rolę będzie pełnić biuro firmy? Przedsiębiorstwa mogą przezwyciężyć wady pracy zdalnej celowo wykorzystując jej zalety, w tym dane generowane przez narzędzia na platformach, z których korzystają pracownicy. Może to ułatwić optymalizację wydajności pracowników i zespołów oraz dostosowanie warunków pracy do możliwości i preferencji poszczególnych osób dzięki spersonalizowanym rekomendacjom. W ten sposób praca zdalna stanie się czymś znacznie więcej niż niedoskonałym zamiennikiem biura. Ewolucja miejsca pracy - zarówno w terenie, jak i w centrali - umożliwi przedsiębiorstwu wykorzystanie tych danych do tworzenia wygodnych, wydajnych i tanich stanowisk pracy, bez problemu łączących się z systemem pracy zdalnej.
Doświadczenia szyte na miarę
Rok 2020 - to punkt zwrotny: moment, kiedy większość ludzi przestawiła się z kontaktów bezpośrednich na cyfrowe, obejmujące różne dziedziny życia - pracę, szkołę, zakupy. Wielu z nas brakuje w nich jednak indywidualnych cech, charakterystycznych dla kontaktów osobistych. W przyszłości można oczekiwać, że konsumenci będą korzystali z transakcji online, nie rezygnując przy tym z dobrodziejstw personalizacji. Dlatego też wiele przedsiębiorstw opracowuje platformy zapewniające obsługę klienta zbliżoną do bezpośredniej w formie daleko idącej personalizacji kontaktów we wszystkich kanałach, zarówno cyfrowych, jak i fizycznych. W ciągu najbliższego półtora roku, do dwóch lat, oczekuje się pełnej integracji kanałów obsługi fizycznej i cyfrowej, z której z powodzeniem będą korzystać czołowe światowe marki.
Technologia w służbie różnorodności, równości i przeciwdziałania wykluczeniu
Wiele firm uznaje różnorodność, równe traktowanie i przeciwdziałanie wykluczeniu za imperatyw. Coraz więcej podejmuje szerokie inicjatywy, ukierunkowane na eliminację indywidualnych i zbiorowych uprzedzeń oraz nierównego traktowania, celem poprawy wyników działalności. Wobec tego wiele przedsiębiorstw korzysta z odpowiednich narzędzi technologicznych, umożliwiających badanie i pomiar skuteczności podejmowanych inicjatyw przez cały cykl życiowy szczególnie poszukiwanych pracowników. Niektóre, opracowują własne narzędzia, inne kupują gotowe od dostawców - zarówno startupów, jak i gigantów w dziedzinie zarządzania kapitałem ludzkim. Oferowane rozwiązania są bardzo szerokie: obejmują rekrutację i promowanie różnych puli talentów, co ułatwia kierownictwu budowanie kultury tolerancji, umożliwiającej przyciągnięcie i zatrzymanie poszukiwanych specjalistów oraz pomiar skuteczności inicjatyw i opracowywanie znaczących analiz. Same narzędzia jednak - to nie wszystko. Przed rozpoczęciem gromadzenia i udostępniania danych, liderzy firm muszą starannie przeanalizować możliwe nieprzewidywane skutki takich działań i z pełną świadomością zarządzać ich realizacją, by osiągnąć pożądane efekty.
Raport: Trendy Technologiczne 2021
Raport: Trendy Technologiczne 2021 Najnowsze predykcje technologicznych zmian w biznesie Dwunasty raport Deloitte pt. „Tech Trends 2021” opisuje trendy, które w najbliższych 18-24 miesiącach mogą spowodować rewolucję w przedsiębiorstwach. |
|
---|---|
Pobierz raport |
Rekomendowane strony
Technologia wyznaczy strategiczny kierunek zmian w firmach
Przeprojektowana strategia jednym z dziewięciu Trendów Technologicznych 2021 prognozowanych przez Deloitte