Artykuł
Gospodarka o obiegu zamkniętym może wspierać Polskę w uniknięciu pułapki średniego rozwoju i być mocnym impulsem dla innowacji
Frédéric Faroche z Veolia w Polsce w rozmowie z Deloitte
Styczeń 2019 r.
Veolia w Polsce jest jednym z Partnerów raportu Deloitte “Zamknięty obieg - otwarte mozliwości” o potencjale rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym w Polsce. Z Prezesem firmy rozmawiamy m.in. o tym jakie rozwiązania z zakresu kompleksowego zarządzania energią, wodą i odpadami mają największą przyszłość, o inwestycjach w sektorze ciepłownictwa i energetyki i o tym jak Veolia przyczynia się do wdrożenia obiegu zamkniętego.
Ewa Suszek, Deloitte: W swoich wypowiedziach podkreśla Pan często, że gospodarka o obiegu zamkniętym może być rozwiązaniem wspierającym Polskę w uniknięciu pułapki średniego rozwoju i może być mocnym impulsem dla innowacji. W jaki sposób?
Frédéric Faroche: Gospodarka o obiegu zamkniętym wymaga rzetelnej, spójnej i długoterminowej strategii, stabilnego otoczenia regulacyjnego oraz odpowiednich instrumentów finansowych. Niezbędne jest zaangażowanie znacznych nakładów, jak również otwartość w podejściu do innowacyjnych rozwiązań. Mimo tych warunków, społeczne, ekonomiczne i środowiskowe korzyści są nie do podważenia, więc w stosunkowo krótkim czasie Polska może w pełni uwolnić swój potencjał gospodarczy, pozwalający na znacznie większy wzrost niż prowadzenie działalności jak do tej pory, jednocześnie zmniejszając negatywny wpływ na środowisko i zwiększając przychody polskich obywateli.
Veolia pozostanie zaangażowana w tym obszarze, współpracując nie tylko z wykształconymi i doświadczonymi w tym kierunku ekspertami i partnerami biznesowymi, ale także z samorządami lokalnymi, wykorzystując także partnerstwo publiczno-prywatne. Stworzone w efekcie takiej współpracy rozwiązania mogą stać się punktami odniesienia dla podobnych projektów nie tylko w Polsce ale i na całym świecie. Warto także dodać, iż biorąc pod uwagę znaczenie ciepłownictwa systemowego w Polsce, ten sektor i sposób jego transformacji oraz modernizacji połączony ściśle z zasadami gospodarki o obiegu zamkniętym, może być punktem odniesienia dla systemów ciepłowniczych w innych krajach.
Jakie rozwiązania w energetyce mają największe szanse na zamknięcie obiegu surowców w energetyce i ciepłownictwie?
W przypadku sektora energetycznego chodzi o zamknięcie obiegu i zwiększenie efektywności. Najpierw należy doprowadzić do obniżenia zużycia surowców poprzez racjonalizację potrzeb. W drugiej kolejności trzeba zwiększyć efektywność wszystkich procesów. Mam tu na myśli rozwiązania, które zapewnią większą efektywność zarówno w obszarze produkcji, jak i dystrybucji – jak choćby kogeneracja połączona z inteligentnymi sieciami ciepłowniczymi. Ważne jest również bardziej efektywne wykorzystanie zasobów, choćby przez wprowadzenie odzysku ciepła odpadowego z procesów produkcyjnych, wytwarzanie energii z paliw alternatywnych lub źródeł odnawialnych.
Ciepłownictwo i energetyka to bardzo kapitałochłonne sektory: jak inwestować teraz żeby zapewnić zamknięcie obiegu w przyszłości?
To prawda, inwestycje w tych sektorach wymagają dużych nakładów kapitałowych. Dla wielu jednostek samorządu terytorialnego jest dużym wyzwaniem podołanie tego typu wydatkom samodzielnie, więc decyzje o ich realizacji, np. w formule PPP, są sprawą kluczową. Przede wszystkim trzeba mieć świadomość, że tego typu inwestycje często przynoszą korzyści w dłuższym okresie, dlatego warto je realizować, ponieważ się zwrócą. W przypadku braku dużych budżetów, można rozpocząć od mniejszych projektów, polegających na przykład na zwiększeniu efektywności energetycznej poprzez ograniczeniu strat w procesie produkcji i dystrybucji energii i ciepła. Trzeba także pamiętać, że ważny jest dobór partnera i formuły projektu – niektórzy dostawcy usług są w stanie w pewnej części dostarczyć finansowanie.
Jako dostawca usług w zakresie gospodarki odpadami, jakie widzą Państwo filary skutecznego systemu gospodarki odpadami?
Dla nas podstawowym filarem jest zamknięcie obiegu w gospodarce odpadami. Podobne podejście widzimy w regulacjach unijnych, m.in. w tzw. pakiecie odpadowym,, który wprowadził osiem obowiązkowych celów w zarządzaniu odpadami (zwiększenie odzysku i recyklingu odpadów), m.in. osiągnięcie 65-procentowego poziomu recyklingu odpadów komunalnych do 2035 r. (obecny poziom w Polsce wynosi zaledwie 28%) Ponadto składowanie odpadów komunalnych nie może przekroczyć 10% w 2035 r.. W tym kontekście dobrym rozwiązaniem jest termiczne przekształcanie tej części odpadów, która nie może już ulec recyklingowi.
W jaki sposób Veolia przyczynia się do wdrożenia inicjatyw zamykających obieg?
Jako firma o zasięgu globalnym mamy bogate portfolio konkretnych rozwiązań i już zrealizowanych inwestycji z myślą o gospodarce o obiegu zamkniętym. Jest wśród nich przykład Newhaven, East Sussex, gdzie odpady komunalne nie podlegające recyklingowi wykorzystuje się do produkcji energii elektrycznej zasilającej aż 25 tysięcy domów, ale również oczyszczalnia ścieków w Urumczi w Chinach, gdzie biogaz pochodzący z osadów pozostałych po oczyszczaniu ścieków wykorzystuje się w elektrociepłowni. Również w Polsce zrealizowaliśmy kilka wdrożeń, choćby w gminie Miasteczko Śląskie. Zdecydowano się tam na spalanie gazu odpadowego z procesu produkcji cynku w Hucie Cynku „Miasteczko Śląskie”. Rocznie wykorzystuje się około 6,3 mln m sześć. gazu na potrzeby mieszkańców miasta i huty, co daje ponad 70 tys. GJ ciepła rocznie, przyczyniając się do redukcji emisji CO2 i pyłów zawieszonych i obniżenia cen ciepła o 9 proc.
Rekomendowane strony
Sektor opakowań to branża, która w pierwszej kolejności będzie musiała znaleźć sposób na skuteczny recykling odpadów z plastiku
W Polsce zużywa się 3,5 mln ton plastiku rocznie. Obroty branży wynoszą 80 mld zł.
Idea gospodarki o obiegu zamkniętym wchodzi w fazę realizacji
Komentarz ekonomiczny Julii Patorskiej