Kryptowaluty – narzędzie przestępców czy istotny element systemu finansowego?

Artykuł

Kryptowaluty – narzędzie przestępców czy istotny element systemu finansowego?

29 stycznia 2018 r.

Uświadomienie opinii publicznej jak wiele zmian kryptowaluty przyniosły w sposobie, w jaki myślimy o walutach, zajęło trochę czasu. Bitcoin, obecnie najpopularniejsza kryptowaluta na świecie, po stałym wzroście od początku zeszłego roku doświadczył prawdziwego boomu w połowie listopada. Wielu ludzi postrzegało to, jako dobrą okazję do zarobienia szybkich pieniędzy, co sprawiło, że Bitcoin stał się jeszcze bardziej wartościowy, gdy coraz więcej osób zaczęło go kupować. 17 Grudnia 2017 r. jeden Bitcoin wart był prawie 20 000 dolarów (USD), co było rekordowym wynikiem. To jednak nie trwało wiecznie.

Wśród innych niepowodzeń Bitcoin ucierpiał ostatnio, gdy chiński rząd ogłosił atak na handel kryptowalutami, zakazując ofert początkowych (initial coin offerings) i wzywając lokalne giełdy, by zaprzestały handlowania kryptowalutami, a także ograniczały kopanie (mining) cyfrowych walut. Doprowadziło to do znacznego spadku wartości Bitcoina i innych kryptowalut.

Ważne jest, aby zauważyć, że Chiny są obecnie głównym wydobywcą (miner) Bitcoinów na świecie, a także największym dostawcą maszyn do ich kopania. Chińskie firmy, takie jak BTC.com, BTC.TOP, AntPool i SlushPool są największymi pulami wydobywczymi (mining pools) Bitcoinów z około 65% całkowitej mocy wydobywczej (na podstawie danych z blockchain.info). Pule wydobywcze zrzeszają kopiących Bitcoiny, by dzielili się swoją mocą obliczeniową z innymi, otrzymując zyski z wydobycia równo według ilości, jaką przyczynili się do wydobycia.

Jednym z powodów decyzji Chin o ograniczeniu handlu kryptowalutami są kryminaliści wykorzystujący kryptowaluty do oszustw i prania brudnych pieniędzy. Nie można zaprzeczyć, że anonimowość oferowana przez kryptowaluty pozwala przestępcom lepiej ukrywać nielegalną działalność. Użytkownicy na całym świecie mogą uniknąć wykrycia przez władze za pomocą używania dyskretnych kryptowalut (np. Monero) i wykorzystując Ukrytą sieć (Deep web) do maskowania swojej tożsamości. Przestępcy nie są jednak w stanie ukryć się całkowicie.

W 2013 roku FBI przejęło kolekcję 144 000 Bitcoinów od Rossa Ulbrichta, człowieka stojącego za nielegalnym rynkiem „Silk Road”. Ulbricht został skazany za pranie brudnych pieniędzy, hakowanie komputerów, spisek w celu sfałszowania fałszywych dokumentów tożsamości oraz spisek związany z handlem narkotykami. Dla bardziej aktualnego przykładu, w maju 2017 r. władze bułgarskie przeprowadziły dochodzenie, które doprowadziło do odzyskania ponad 200 000 Bitcoinów o łącznej wartości 500 milionów dolarów w momencie zajęcia i ponad 2,5 miliarda dolarów w momencie sporządzenia tej noty. Jest jeszcze wiele przypadków użycia przez przestępców tego, jak dotąd nieuregulowanego, instrumentu w celu prania dużych sum pieniędzy bez żadnych reperkusji.

Biorąc pod uwagę ilość potencjalnych „brudnych” środków krążących na rynku kryptowalut, nic dziwnego, że rządy coraz bardziej przejmują się przejrzystością korzystania z kryptowalut. Obecnie UE pracuje nad zmianami do czwartej dyrektywy w sprawie przeciwdziałania praniu pieniędzy (4AMLD), która weszła w życie 26 czerwca 2017 r. Wprowadzone zmiany będą bezpośrednio adresowały podmioty oferujące usługi wymiany i handlu kryptowalutami.

Przeczytaj: http://forensic-blog.deloitte.pl/ustawa-o-przeciwdzialaniu-praniu-pieniedzy/

W chwili obecnej instytucje finansowe nie chcą akceptować kryptowalut w swoich systemach, ponieważ wymogi dotyczące KYC (Know-Your-Customer) i identyfikacji źródła funduszy są prawie niemożliwe do spełnienia. Usługi compliance specjalnie dla technologii blockchain, na których oparte są popularne kryptowaluty oraz dedykowane waluty cyfrowe zgodne z wymaganiami przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy (np. AML Bitcoin) są już oferowane, jednak to nowe rozwiązania i większość instytucji finansowych wciąż poszukuje bardziej zdefiniowanego otoczenia regulacyjnego.

Czy walka z kryptowalutami to właściwa odpowiedź? Czy rynki kryptowalut po prostu przejdą w szarą strefę? Jakiekolwiek decyzje zostaną podjęte przez rządy jedna rzecz pozostaje bez wątpienia – aby kryptowaluty mogły zostać uznane za istotną część systemu finansowego, należy jak najszybciej zająć się ich przejrzystością i bezpieczeństwem dla instytucji finansowych.

Autor: Maciej Bielecki
Czy ta strona była pomocna?