COVID-19 CEE banking sector impact survey

Artykuł

Wpływ COVID-19 na sektor bankowy w Europie Środkowo-Wschodniej

Wnioski z badania “COVID-19 CEE banking sector impact survey”

Firma Deloitte przeprowadziła badanie wśród 69 dyrektorów ds. ryzyka oraz szefów działów ds. restrukturyzacji w dwunastu krajach Europy Środkowo-Wschodniej, którzy podzielili się swoimi opiniami i przewidywaniami dotyczącymi wpływu pandemii COVID-19 na sektor bankowy. Badanie dotyczyło pięciu głównych obszarów: odbicia gospodarczego, dynamiki zadłużenia, kredytów zagrożonych, transakcji z nimi związanych oraz priorytetów w obszarze restrukturyzacji i renegocjacji zadłużenia. Nasz zespół poprosił również o opinie przedstawicieli firm inwestycyjnych oraz windykacyjnych.

Od czasu globalnego kryzysu finansowego w latach 2008–2009 banki w regionie Europy Środkowo- Wschodniej znacząco poprawiły jakość aktywów, stworzyły większe bufory kapitałowe i wzmocniły swoją płynność, dzięki czemu tym razem są lepiej przygotowane do spowolnienia gospodarczego niż poprzednim razem. Dobra koniunktura ostatnich kilku lat, działania nadzorcze i polityczne, a także zobowiązanie banków do podejmowania skutecznych działań dotyczących aktywów zagrożonych przyczyniły się w ostatnim czasie do znaczącego spadku liczby kredytów zagrożonych. Trudne doświadczenia spowodowały, że banki stworzyły system zarządzania kredytami zagrożonymi oraz wypracowały najlepsze praktyki w tym zakresie, a także musiały sobie poradzić z nagromadzeniem ekspozycji nieobsługiwanych. Moratorium kredytowe wprowadzone w wielu krajów Europy Środkowo-Wschodniej może tymczasowo przykryć rzeczywiste szkody, jakie wprowadzone ograniczenia mogą przynieść gospodarce. Dlatego w najbliższych latach będzie ciężko o trafne wnioski dotyczące kredytów zagrożonych. W obecnym czasie strategie wdrożone przed wybuchem pandemii COVID-19 mogą wymagać korekty, co może wpłynąć na firmy obsługujące kredyty oraz rynek nabywców.

COVID-19 CEE banking sector impact survey

Po globalnym kryzysie finansowym, sektor bankowy musiał poradzić sobie z szybko rosnącą liczbą kredytów przeterminowanych. W 2015 roku Europejski Bank Centralny i banki narodowe spoza strefy euro rozpoczęły szereg działań mających na celu odbudowę sektora bankowego w Unii Europejskiej. Od tego czasu obserwowaliśmy trend spadkowy w wolumenie kredytów zagrożonych. W obecnej sytuacji gospodarczej liczba kredytów będzie jednak rosła i coraz więcej klientów może miećproblemy ze spłatą należności.

Przemysław Szczygielski
Partner at Deloitte Financial Services Industry

 

Najważniejsze wnioski z badania:

Odbicie gospodarcze

Respondenci przewidują, że odbicie gospodarcze będzie powolne i nastąpi w najbliższych 12 miesiącach. Większość respondentów spodziewa się odbicia w kształcie litery U (39,1%) lub w kształcie litery L (21,7%). Zastosowanie moratorium odbierane jest raczej pozytywnie, a 75 procent respondentów uważa, że jest to skuteczny sposób na utrzymanie stabilnej sytuacji finansowej.

Dynamika zadłużenia

W 2020 r. spodziewany jest niewielki lub istotny spadek nowych kredytów w porównaniu z rokiem 2019. Poprawy sytuacji oczekuje się dopiero w roku 2021. Odbicie spodziewane w roku 2021 będzie możliwe dzięki środkom budżetowym przewidzianym na pobudzenie działalności kredytowej. Respondenci spodziewają się zaostrzenia warunków udzielania kredytów zarówno klientom detalicznym, jak i przedsiębiorstwom niefinansowym, głównie w wyniku pogorszenia prognoz gospodarczych, podwyższenia ryzyka kredytowego, a także niższego poziomu ryzyka akceptowanego przez banki.

Jakość aktywów

Respondenci nie spodziewają się znaczącego pogorszenia jakości aktywów w kolejnych 12 miesiącach: niemal połowa z nich przewiduje, że wskaźnik zagrożonych kredytów udzielanych klientom indywidualnym wzrośnie o 0-3 p.p., a dwie trzecie spodziewa się takiego samego tempa wzrostu wskaźnika dla kredytów korporacyjnych. Większy pesymizm można zaobserwować wśród inwestorów, z których niemal połowa oczekuje w najbliższych 12 miesiącach wzrostu wskaźnika zagrożonych kredytów o 3–5 p.p. w przypadku klientów indywidualnych, a jedna trzecia — w przypadku przedsiębiorstw.  Brak jednak pewności, czy od 2021 roku — gdy moratoria kredytowe przestaną obowiązywać — kredytobiorcy będą zdolni i skłonni spłacać swoje zadłużenie.

Transakcje dotyczące kredytów niepracujących

Niemal jedna czwarta respondentów planuje zbycie swoich portfeli kredytów niepracujących w kolejnych sześciu miesiącach. Większość inwestorów deklaruje, że nadal będzie dokonywać zakupów, pomimo pandemii, lecz dokonując wyboru transakcji, będzie kierować się większą rozwagą.

Rynek transakcji związanych z kredytami niepracującymi będzie zdominowany przez portfele niezabezpieczonych kredytów detalicznych. Ponad jedna trzecia banków przewiduje, że będzie się pozbywać największej liczby kredytów niepracujących właśnie w tej grupie. Jedna piąta rozważa również zbycie pojedycznych kredytów korporacyjnych. Może to wynikać ze wzrostu liczby niezabezpieczonych kredytów detalicznych w portfelach banków w ostatnich pięciu latach, a także z faktu, że banki pozbyły się już znakomitej większości nieobsługiwanych kredytów korporacyjnych.  Wśród inwestorów panuje natomiast przekonanie, że w największej mierze banki będą pozbywać się niezabezpieczonych kredytów korporacyjnych.

Restrukturyzacja i renegocjacja zadłużenia

Niemal jedna trzecia respondentów uważa, że 5–10 procent kredytobiorców detalicznych mających problemy płynnościowe będzie wymagało restrukturyzacji zadłużenia w najbliższych 12 miesiącach. Zdaniem jednej trzeciej takiej restrukturyzacji będzie potrzebowało 10–20 procent gospodarstw domowych. W przypadku przedsiębiorstw niemal jedna czwarta respondentów uważa, że w najbliższych 12 miesiącach z powodu problemów z zachowaniem płynności restrukturyzacja zadłużenia będzie konieczna u 10–20 procent kredytobiorców.

Większość respondentów uważa, że posiada wystarczającą liczbę pracowników, aby poradzić sobie z większą liczbą restrukturyzacji oraz potencjalnie większą liczbą restrukturyzacji i renegocjacji zadłużenia realizowanych wewnętrznie. Banki przesuwają pracowników z innych działów, które w ostatnim czasie są mniej obłożone, a do pewnego stopnia również standaryzują procesy. Jedna piąta respondentów uważa, że ich zasoby wewnętrzne nie są wystarczające, aby poradzić sobie ze zwiększoną ilością pracy związaną z renegocjacją zadłużenia, a ponad 40 procent wyraża gotowość zlecenia zadań firmie zewnętrznej.

Zapytaliśmy respondentów również o to, które ich zdaniem branże przyczynią się do wzrostu liczby przeterminowanych kredytów. Najwięcej z nich, bo prawie jedna czwarta wpłynie od branży hotelarsko-gastronomicznej, a także transportowej i magazynowania, a prawie 18 proc. od nieruchomości i budownictwa, czyli tych branż, które w dużym stopniu zostały dotknięte przez kryzys. Trudności z zachowaniem płynności finansowej przełożą się na problemy ze spłatą zobowiązań.

Mariusz Słowikowski
Wicedyrektor w Dziale Doradztwa Finansowego

Wyniki raportu Deloitte „COVID-19 CEE banking sector impact survey” oparte są o dane Europejskiego Urzędu Nadzoru Bankowego (EBA). Opierają się na próbie ok.150 banków, obejmującej ponad 80% sektora bankowego w Europejskim Obszarze Gospodarczym (EEA).

Czy ta strona była pomocna?