Jak uciec od nieefektywnych systemów głównych, pozbyć się długu technicznego i… nie zwariować

Artykuł

Jak uciec od nieefektywnych systemów głównych, pozbyć się długu technicznego i… nie zwariować

Trendy Technologiczne 2021 | Odnowa systemu głównego

Dla wielu firm, odnowa systemu głównego, który został wdrożony kilkanaście lat temu i obecnie nie spełnia już swojej funkcji, hamując rozwój biznesu i kreowanie nowych usług, jest jak szukanie wyjścia z escape roomu - czasochłonne, skomplikowane i na dodatek kosztowne.

Z drugiej jednak strony, dalsze funkcjonowanie ze starym systemem może skutkować ciągłym wzrostem długu technicznego i koniecznością inwestowania w rozwiązania, które nie są perspektywiczne z punktu widzenia przyszłych strategii biznesowych. Działający na starych systemach ERP specjaliści IT z zaciekawieniem zerkają na nowe platformy, które dają możliwość migracji danych do chmury i zwiększenia swojej zwinności.

Jak definiujemy system główny?

System główny odpowiada za realizację podstawowych funkcji danego przedsiębiorstwa, np. dla banków będzie to core-banking, dla ubezpieczycieli to platforma ubezpieczeniowa, dla firm telekomunikacyjnych to system billingowy, a dla producentów i dystrybutorów będzie to system klasy ERP.

Dlaczego odnowa systemu głównego nie stanowi już tak ogromnego wyzwania?

Najnowszy raport Tech Trends 2021 pokazuje drogę wyjścia z tej niekomfortowej sytuacji i może to być dla liderów IT całkiem pociągającą perspektywą. Chodzi o trend – Core Revival, czyli odnowa systemu głównego.

Modernizacja starych systemów głównych może być jednym z największych wyzwań IT w najbliższej przyszłości. Wiele firm nie może już dużej zwlekać z wdrożeniem nowych, innowacyjnych rozwiązań dla swoich klientów, a stare systemy nie wykazują dostatecznej elastyczności, która pozwoliłyby skorzystać chociażby z rozwiązań chmurowych.

Dotychczas na przeszkodzie gruntownej modernizacji stały zarówno powody finansowe, jak i techniczne oraz osobowe. Myśl o ręcznym przepisywaniu kodu lub migracje do chmury skutecznie zniechęcały przed podjęciem strategicznych decyzji w odniesieniu do sposobu odnowy systemu głównego. Wiele firm zwlekało z wymianą starego systemu głównego na nową platformę, uznając ten sposób za zbyt kosztowny, czasochłonny i ryzykowny, choć właściwie dla każdej branży funkcjonują już nowoczesne platformy dające ogromne możliwości innowacji.

I wtedy, w 2021 r. pojawia się „Core revival”, zastępując podejście sprzed dwóch lat, nazwane „The New Core”. Czym one się różnią? Otóż, nowe podejście można ująć lapidarnym operate-to-transform, zostało bowiem stworzone po to, aby przedsiębiorstwa jak najmniej – organizacyjnie, biznesowo i finansowo – odczuły zmiany dokonywane w systemie głównym. Umożliwia nieprzerwane i efektywne funkcjonowanie organizacji, mimo przeprowadzania zmian systemowych.

Jest to możliwe, bo nie wymaga wymiany całego systemu, a jedynie metodą kroczącą prowadzi do odchudzenia systemu głównego, usunięcia zbędnych kastomizacji i replatformizacji systemu na nowoczesne technologie. Ponadto, wiele funkcjonalności zostaje przeniesionych na nowej generacji platformy niskokodowe (ang. low code lub no code), dzięki czemu nie tylko pracownicy działów IT, ale także biznes, mogą kreować nowe rozwiązania wykorzystując metodę „przeciągnij i upuść” (ang. drag&drop). Na rynku już pojawiają się modele finansowania takich projektów, które pozwalają outsourcować koszty zmiany i oferują subskrypcję nowej technologii. 

Kolejnym aspektem wymiany systemu głównego jest czas. Praca nad udoskonaleniem dotychczasowych zasobów nie jest zadaniem jednorazowym i ograniczonym czasowo. Raczej należy je traktować jako szansę na przejście od prostego pakietu ERP do zdecentralizowanego, opartego na chmurze, zarządzanego przez API zbioru funkcjonalności, które są spójne dzięki uproszczonemu interfejsowi użytkownika. Te innowacyjne zmiany diametralnie zwiększają potencjał cyfrowy przedsiębiorstwa i przenoszą je do nowego wymiaru biznesu. Nowe funkcjonalności i nowe możliwości rozwiązań chmurowych pozwalają szybko identyfikować i wykorzystywać pojawiające się okazje biznesowe.

Nie można jednak pominąć jeszcze jednego aspektu związanego z wymianą starego systemu głównego. Chodzi o rolę, jaką mają tu do odegrania dyrektorzy IT (CIO, CDO, CTO), którzy z roli usługodawcy, skupiającego się na celach operacyjnych, przeistaczają się w partnera strategicznego dla CEO. Nie trzeba powoływać się na pandemię, żeby przekonać się jak szybko współczesny świat zmienia swoje cele i strategie. Sprawia to, że biznes trzeba robić w coraz bardziej niepewnym i zmiennym środowisku, i tylko innowacje, jakie przynosi technologia dają możliwości reagowania na pojawiające się okazje biznesowe. W naszym „Globalnym badaniu liderów technologicznych 202040% CEOs stwierdziło, że wpływ dyrektorów IT na proces tworzenia strategii biznesowej jest większy niż CFO, COO i CMO. Technologia nie jest już narzędziem w rękach biznesu, rośnie jej rola strategiczna, bowiem koordynacja celów biznesowych i technologicznych w coraz większym stopniu decyduje o sukcesie rynkowym.

 

Do cyfrowej awangardy zaliczają się firmy w których strategicznie działy IT pełnią równorzędną rolę z biznesem.

 

Jak wynika z powyższego badania polscy managerowie wciąż preferują strategie zapewniające wyższe wyniki w krótkiej perspektywie nie troszcząc się należycie o innowacyjne technologie będące obecnie głównym czynnikiem wzrostu. Warto więc, nie zwlekając, podjąć wyzwanie współczesności i stać się trendsetterem IT inicjując modernizację systemu głównego, jeśli spowalnia on lub ogranicza biznes.

Od czego zacząć odnowę naszego głównego systemu? Od strategii:

  • Aby już na samym początku rozpoznać wszystkie krytyczne obszary i uwzględnić je w przyszłych modernizacjach.
  • Aby nie pominąć ani jednego ważnego aspektu, który w przyszłości da nam przewagę technologiczną i umożliwi naszej firmie zachować wysoki poziom innowacyjności, kreatywności i adaptacji do zmian rynkowych.
  • Aby specjaliści z działów IT wyznaczali strategie biznesowe wspólnie z kolegami z marketingu i sprzedaży.

 

Autor: Klaudyna Jóźwiak, starsza konsultantka w zespole strategii i transformacji IT

Jak możemy pomóc?

Każda firma jest dziś firmą technologiczną. Pracując z naszymi klientami widzimy, że technologia nie jest już funkcją wspierającą, ale raczej triggerem zmian i równoważnym partnerem w określaniu strategii biznesowej. W Deloitte wspieramy naszych klientów w zakresie przywództwa technologicznego i wszystkich etapów transformacji cyfrowej. Tworzymy pomost od strategii biznesowej do technologii, od wizji po wdrożenie, z integralnością u podstaw.

Kształtujemy wizję technologii jako katalizatora zmian dla szerszego biznesu. Co najważniejsze, pracujemy w całej C-suite i przed zarządem, aby określić ogólny kierunek technologiczny, pomóc zdefiniować stan docelowy, wizję i przygotować mapę drogową dla transformacji.

Zachęcamy do kontaktu.

Czy ta strona była pomocna?