Punkty widzenia
Podcast Podatki/Prawo: Estoński CIT jako forma opodatkowania
Dlaczego warto stosować nowe regulacje?
Nagranie z dnia 6 września 2022 r.
Estoński CIT to nowe rozwiązanie w stosunku do klasycznego rozliczenia CIT, które zostało wprowadzone do ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych w 2021 r. Po roku jego obowiązywania zmieniono regulacje, dzięki czemu estoński CIT stał się bardziej praktyczny i zaczął cieszyć się większą popularnością.
Na czym polega ten instrument i dlaczego warto rozważyć jego stosowanie w spółce? W rozmowie z Maciejem Guzkiem wyjaśniają to Mariusz Stefaniak oraz Piotr Wysocki – eksperci Deloitte, którzy są współautorami pierwszego kompleksowego komentarza do regulacji dot. estońskiego CIT.
Główna różnica pomiędzy estońskim CIT a klasycznym to moment opodatkowania, w którym powstaje zobowiązanie podatkowe. W przypadku estońskiego CIT podatek nie wystąpi tak długo jak wspólnicy spółki nie zdecydują się wypłacić dywidendy lub rozdysponować zysku w inny sposób lub też nie dojdzie do innej czynności, która jest zrównana z wypłatą zysku.
Różni się także podstawa opodatkowania.
W większości przypadków, podstawą opodatkowania będzie rozdystrybuowany zysk księgowy. Co w praktyce oznacza duże uproszczenie, jeśli chodzi o rozliczenie i prowadzenie rachunkowości podatkowej
– dodaje Mariusz Stefaniak.
Warto dodać, że estoński CIT nie jest systemem obowiązkowym i podatnik może wybrać w jaki sposób rozliczać CIT.
Co ważne, od początku tego roku, w reżim estońskiego CIT można wejść w trakcie roku podatkowego, a nie koniecznie po zakończeniu dotychczasowego roku podatkowego
– zaznacza Piotr Wysocki.
Mimo że rozwiązanie zostało dostosowane i jest jedną z najbardziej atrakcyjnych form opodatkowania to nadal występują pewne wątpliwości co do jego stosowania, na które eksperci zwracają uwagę w podcaście.